Olbia - "polska" grecka kolonia na Ukrainie pełna niespodzianek

Do Olbii za czasów jej świetności w V w. p.n.e. zawitał i zachwycił się nią Herodot. - Nawet opisał czterodniową wycieczkę w górę rzeki Bug, co mogło doprowadzić go w okolice Targowicy, więc mamy wątki polskie w historii dotyczącej starożytnych Greków - mówi archeolog dr Alfred Twardecki.

Szef polskiej misji archeologicznej w Olbii podkreśla, że zbieranie zabytków ma przede wszystkim na celu wysnuwanie wniosków i aktualizowanie dotychczasowej wiedzy. Po pierwszym sezonie prac na terenie dzisiejszej Ukrainy naukowcy doszli do dość zadziwiających rezultatów. Na podstawie znalezionej ceramiki można wysnuć wniosek, że osadnictwo w Olbii trwało do początku V wieku po narodzinach Chrystusa, a nie jak wcześniej sądzono do najazdu Hunów w 375 r. n.e.

- Z przymrużeniem oka można powiedzieć, że Olbia to nasza "polska" grecka kolonia, bo jest to jedyna znana nam grecka kolonia, która teoretycznie i mitologicznie leżała w granicach Pierwszej Rzeczpospolitej - śmieje się archeolog.

Polacy badają obecnie najciekawszą część starożytnego miasta. Z nagrania audycji dowiesz się jaką i usłyszysz jakie są marzenia polskiej misji dotyczące Olbii.

***

Tytuł audycji: "Eureka"

Prowadzi: Katarzyna Kobylecka

Gość: dr Alfred Twardecki (Muzeum Narodowego w Warszawie, szef polskiej misji archeologicznej w Olbii)

Data emisji: 27.01.2017

Godzina emisji: 19.09

sm/pg